Piraci Morza Czaszek

Świat

Po wejściu do długiego budynku po wschodniej stronie rynku znaleźć się można w przestronnej, prostokątnej sali. Po północnej stronie znajduje się duży kamienny kominek na którym wesoło trzaska ogień. W zachodniej i wschodniej ścianie znajdują się duże okna wpuszcajace łagodne światło do pomieszczenia. Na ścianach wiszą portrety Piratów, zarówno tych mieszkajacych w tym budynku jak i takich, którzy już przenieśli sie do wlasnoręcznie zbudowanych domków. Tutaj można odpocząć i zapoznać się z wygladem poszczególnych Piratów.

/Tutaj mozna umieszxczac opisy swoich postaci, proszę jednak o opis obrazu lub rzeźby ukazujacej daną postać, im lepszy opis tym wiecej mozna za niego zarobić forumowych pieniędzy. Proszę o nie komentowanie tutaj!/

Uthar

Na portecie Nutrin stał ma czubku masztu tonącej szalupy. Szalupa zblizała sie do pomostu, który był molem do cumowania małych okrtów. W momencie ujętym na zdjeciu wystaje tylko maszt nad wode. Nutrin nie był jeszcze mokry, lecz jego strój nei prezentował sie najlepiej, spodnie wykonane z szarego matowego materiału były prawie w strzepkach, a biała lnaina koszula miała wiecej dziur niż ser. Buty jako jedyne byływ dobrym stanie wykonane z czarnej wilczej skóry, siegały prawie kolan. Ciało Nutrina było prawidłowo umieśnione, lecz nie znaczyły go wilkie muskuły, raczej zaliczął sie do drowow o smukłej budowie ciała. Włosy miał w nie ładzie, na jego twarzy malowąła sie smutna pewnosc i spokojnosc losu.

Valvadis

Na wielkim obrazie oprawionym w złotą ramę stał ogromny paladyn, który nie był podobny do Valvadisa. Był to bowiem jego stary i nie żyjący już ojciec, czyli Valvadis I. Obok niego stał młody jeszcze Valvadis II. Obydwoje trzymali w dłoni mieczem, ojciec jego miał wielką i siwą brodę, minę poważną i wygląd surowego nauczyciela. Valvadis zaś nie dorastał mu do ramion, oczy jego miały kolor głębokiego błękitu, w którym mógł zmieścić się cały ocean. Zarówno ojciec jak i syn byli odziani w metalowe zbroje, które pochodziły najwyraźniej z rivangoth. Stary ojciec wydawał się już znużony życie i chęcią do odpoczynku, a jego syn pełen energi i gotów do wielkich przygód... Za nimi widać było ścianę zamku, która przyozdobiona w ogromne tarcze, miecz, topory i świeczniki wydawała się bardzo starą. Nad ojcem i synem wisiał ogromny świecznik, który oświetlał całą salę i to dzięki niemu można tak dokładnie oglądać realistyczne barwy.

Jeremiasz

Duży obraz wiszący po lewej stronie kominka ukazywał postać mężczyżny o imieniu Jeremiasz. Choć był namalowany w czarno-białych barwach widać było każdą charakterystyczną ryse. Postać miała długie włosy sięgające do ramion, w prawej ręce trzymała długi miecz zakończony klingą wysadzaną rubinami. Zza pleców było widzać kołczan pełny strzał, ale nie było widać ani łuku ani kuszy. Osoba oglądająca obraz po pewnym czasie dopiero dostrzegała postać za mężczyzną trzymającą kusze. Po bliższych oględzinach stwierdzono, że na łożu kuszy wygrawerowano napis Jeremiasz. Nikt nie wie czy ta postać podająca kusze to mężczyzna czy kobieta. Barwy nadają obrazowi tajemniczy wygląd. Pod nim widnieje podpis autora. "Malekth A.D.1XXX". A pod podpisem hasło "Bo najważniejsza jest wolnośc".