Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna Piraci Morza Czaszek
Bo najważniejsza jest wolność!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Pod Zatrutym Ostrzem"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 69, 70, 71  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna -> Karczma
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reviri
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzemeszno

PostWysłany: Pią 14:28, 30 Cze 2006    Temat postu:

/Karczmarka Helga przyniosła krasnoludowi piwo obrzucajac go swym standardowym nieprzychylnym spojrzeniem./
Railla widocznie doszła do wniosku, że za tłoczno się robi i zdjęła nogi ze stołu, coby więcej miejca w karczmie zrobić.
-Witaj Fatalisie. Warunki naszej karczmy nie takie jak w Rovangoth, ale zaopatrzenie chyba lepsze niz w szkole??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fatalis Kadrin
Krasomówca



Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec

PostWysłany: Pią 14:49, 30 Cze 2006    Temat postu:

Widząc owe spojrzenie krasnaś uśmiechnął się figlarnie do Helgi i podziękował. Zwracając się do Railli:
- Taa... co prawda to prawda. Co tam, że nie ma tu tyle miejsca ile "Pod Złotym Smokiem", ale za to jaki repertuar trunków... cała gama. No i ta nutka piractwa unosząca się na całej zresztą wyspie... Tego w Rivangoth nie doświadczysz, dlatego czuje się tu bardzo dobrze. A tą karczme jeszcze rozkręcimy, trza tylko swoje wysiedzieć i wypić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reviri
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzemeszno

PostWysłany: Pią 14:56, 30 Cze 2006    Temat postu:

-Na twoim miejscu nie uśmiechałabym sie tak do Helgi. No chyba że lubisz grube, wredne jędze.- Railla wyszczerzyła zęby w bezczelnym umiechu.
-A w karczmie zrobi się przytulniej. Jeszcze tylko kilka razy upomnimy się o "opłatę za przepłynięcie po naszych wodach" i od razu będzie łądniejszy wystrój, a i repertuar trunków się powiększy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fatalis Kadrin
Krasomówca



Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec

PostWysłany: Pią 15:04, 30 Cze 2006    Temat postu:

- A tam... aż tak źle nie jest - rzekł z przymróżeniem oka - ale będę uważał.
- Opłaty... ta, wkrótce trzeba będzie zacząć pobierać, co by nam skarbiec nie pustoszał, a i w karczmie żeby przybywało. A jak mówisz, że się nam wybór zwiększy - żyć nie umierać, grabić i pić. No i czasem na Rivangocki turniej popłynąć.
Chwila zastanowienia i łyk Burgunda.
- Własnie... przecie jutro wielki turniej. Będziem mieli okazję do zaprezentowania się. Dlatego dzisiaj, pare mocnych trunków na wzmocnienie ale nie za dużo, co by nie pomyśleli, że my tylko tu chlejemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reviri
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzemeszno

PostWysłany: Pią 15:08, 30 Cze 2006    Temat postu:

-Właśnie jutro turniej. Nie wiem jak tam szkutnik z nasza łajbą, ale jakoś się dopłynie. Najwyżej "pożyczymy sobie" jakiś statek handlowy. - elfka dopiła swój kieliszek likieru i nalała sobie kolejny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
HanS
Postowy



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:14, 30 Cze 2006    Temat postu:

Do karczmy wkroczył ognisotbrody krasnolud ,który miał już nieźle w czubie.

PIWO! Piwo dla wszystkich ! Najprzedniejsze ! Tylko raz raz !

Zatoczył się , i potknął o własną nogę , runął na ziemię.Po chwili wstał i rozsiadł się obok krasnoluda pijącego Burgunda.

widzę , że w tej karczmie nie tylko można uświadczyć wspaniałych trunków *spojżał na Raille i uśmiechnąl się *
ale i kompanija najprzedniejsza. toż nadchodzi godzina turnieju ! czy nad tym radzicie ?
Omiótł wzrokiem wszystkich siedzących i znów uśmiechnął się do elfki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Uthar
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:54, 30 Cze 2006    Temat postu:

Jutro turniej, ale mysle że bedziemy dobrze sobie radzic z dróżnikami i innymi klanowiczami, szkolnych ludzi odradzam, chyba że chcecie dostać niesamowity łomot. Ludzi z bractw lepiej nie ruszać to są ścwane i mocne psubraty. Myśle też, że jak bedziemy wracac mozęmy cos wziaść moze jakąś ilosc trunków do karczmy? Chyba wiecie o co mi chodzi.

Uśmeichnał sie jak ktoś kto ma całkowicie nei czyste zamiary.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irmo
Sporadyczny



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:13, 30 Cze 2006    Temat postu:

- Turniej... - powiedzial Velian do siebie, po czym wstał - Jako, że jutro turniej, czas już aby opuścić waszą wyspę i przygotować się odpowiednio do jutrzejszego dnia. Myślę, że spotkamy się jeszcze. - skierował się do drzwi, mówiąc tak aby nikt nie dosłyszał - Może... Przy drzwiach odwrócił się do Arrena i Melkora - Idziecie, czy zostajecie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Melkor




Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:38, 30 Cze 2006    Temat postu:

-Owszem kamracie, pora ruszać
- Spojrzał na krasnoluda z "Burgundem" -Wydawało mi się, że krasnoludy nienawidzą żeglugi.... aaaa nieważne, może kiedyś się dowiem
-Dziękujemy za gościnę, ale już czas byśmy i my poczeli gotować się na turniej - zwrócił się do Railli


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anroth




Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 7:20, 01 Lip 2006    Temat postu:

Arren Anroth jeszcze chwilkę posmęcił nad tym za jakie grzechy musi się znowu tłuc do Rivangoth, ale po chwili wziął się w garść, pożegnał się ze wszystkimi głośnym"Ciao"(chciał się popisać znajomością języków) i ruszył raźno za przyjaciółmi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asghan
Mówca



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Busko-Zdrój

PostWysłany: Sob 8:31, 01 Lip 2006    Temat postu:

Asghan widząc jak reszta wychodzi dopił swój kubek piwa. Wstał i ruszył na wprost drzwi, rozmyślając nad turniejem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Valandil
Sporadyczny



Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivangoth

PostWysłany: Sob 10:47, 01 Lip 2006    Temat postu:

Witajcie! Do karczmy wszedł Valandil Tinuviel, wiecznie młody drow o zabójczym humorze. Swoim zwyczajem na sobie miał swój płaszcz znany już z 3 ery Rivangoth. Widać że czas mu nie służył, wystrzępione brzegi, zakurzone herby które przedstawiały: "Zielone drzewo na białym polu w fioletowej ramie", "Znak równowagi", "Fioletowy topór i zielone drzewo na białym tle w fioletowej ramie", runy układające się w słowa "Błysk Klingi" a także herb opustoszałęj od wieków "Świątyni Paskenarrion".
Jak widze wesoło tu, z młodzieńczą radością dołącze do zabawy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reviri
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzemeszno

PostWysłany: Sob 11:52, 01 Lip 2006    Temat postu:

Railla odprowadziła spojrzeniem gości z Mithril Velven. "Spoktamy się pewnie wczesniej nyż myślicie, w końcu turniej....." pomyślała. Zauwazyła wchodzącego drowa. Coś zaczęło jej świtać w głowie.
-Czyś waść Valandil, zwany kiedyś Maelthrą Sengerem? Dawniejszy Błazen Twierdzy Przymierza?-spytała Pani Kapitan z żywym zainteresowaniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Valandil
Sporadyczny



Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivangoth

PostWysłany: Nie 11:04, 02 Lip 2006    Temat postu:

W rzeczy samej, toż to ja w całej swej krasie, a i owszem, zwanym był już Valandilem, Smoczym Lordem a i znów swe dawne imie noszę. Aj powiadam ci Raillo dawniej zwana Reviri a i o ile pamięć mnie nie myli nosiłaś jeszcze i inne imie...zadługo spałem w Srebrnych Jaskiniach...oj za długo, a i zapewne zaciekawi cie fakt że jakieś ścierwo rynsztunek mi rozkradło? Ale szczęściem troche już rozruszałem stare gnaty...uch, ciągle czuje echo dawnych zabaw...zwłaszcza tych z naszym Haradrielem, hahhhahahh...miło powspominać dawne czasy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reviri
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzemeszno

PostWysłany: Nie 11:18, 02 Lip 2006    Temat postu:

-Chyba mylisz mnie z moja przyjaciółką.-rzekła chłodno Pani Kapitan na wzmiankę o Reviri.
-Ona powróciła do Lun z tego co mi wiadomo, razem ze swym wilkiem i wiewiórką. Ja w samej Twierdzy nie byłam nigdy więc jak też mogłam zabawiać sie z kimś ze sprzymierzonych. Tylko słyszałam o twoich wybrykach. Sama pływałam wtedy na swym statku po morzach i nie w głowie mi były psikusy.- drow mogł wyczuć, że zrobił nie za dobre wrażenie na "szefowej".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna -> Karczma Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 69, 70, 71  Następny
Strona 4 z 71

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin