Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna Piraci Morza Czaszek
Bo najważniejsza jest wolność!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zagajnik nad strumykiem.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 14, 15, 16  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna -> Wyspa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Danath Ken'ar
Mówca



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: TA-Quenda'CALIG

PostWysłany: Nie 15:17, 29 Paź 2006    Temat postu:

Mroczny Elf wstał z ledwością. Niesamowicie się kołysał, kręciło mu się w głowię. Przeszedł pare kroków, a potem upadł Przeszył go straszliwy ból.
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAa!!!!!!!- krzyknął cierpiący drow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adela
Sporadyczny



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Riwangoth

PostWysłany: Nie 17:14, 29 Paź 2006    Temat postu:

Mężczyźni są głupsi, niż kodeks przewiduje. Mówiłam nie ruszć dupy z miejsca. A ty osiłku co się tak gapisz jakbyś tego swojego lewiatana zobaczył. Adela zwróciła się do potężnego wikinga. Weź jescze któregoś z tych ochlaptusów i sklećcie jakieś prowizoryczne nosze bo wszak widzisz, że o własnych siłach to oni z tąd nie wyjdą. I zagęszczać ruchy!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Danath Ken'ar
Mówca



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: TA-Quenda'CALIG

PostWysłany: Nie 17:19, 29 Paź 2006    Temat postu:

Mroczny Elf spojrzał na wykrzykującą piękność. W jego lawendowych oczach rozbłysnął blask. Wpatrywał się w Piratkę z podziwem. W końcu się otrząsnął.
Mam złamaną nogę w dwóch miejscach. Nie mogę chodzić.- wyjaśnił Adeli bardzo ranny Łowca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bjarnie
Krasomówca



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kudowa Zdrój

PostWysłany: Nie 17:34, 29 Paź 2006    Temat postu:

- Zawsze możesz się czołgać - wyrwało się nieco podpitemu piratomi, który w zadumie przechadzał się wśród leżących trupów - Żartowałem jeno - wytłumaczył szybko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gungan
Postowy



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 18:08, 29 Paź 2006    Temat postu:

Z krzaków wyłonił się Gungan.
-No tak Bjarni, ciebie to nawet na chwile z oczu nie można spuścic, bo od razu się w jakiś pasztet władujesz!! Jak dziecko normalnie!!
Gungan rozglądnął się wokół
-No tak, albo była tu niezła rozpierducha albo bardzo wyczerpująca zabawa w towarzystwie kobiet- Gungan oblizał się patrząc na Adele
-Obojętnie co tu się wydarzyło, następnym razem chciałbym się załapac!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eledhel
Postowy



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:13, 29 Paź 2006    Temat postu:

Eledhel oparl sie o pien drzewa i obserwowal przyjaciol. Wyciagnal z kieszeni druga buteleczke z fioletowym plynem i wypil kilka malych lukow. Po chwili poczol jak zmeczenie i bol ustepuja. Po kolejnych paru chwilach byl w stanie wstac. Podszedl do Bjarnie i powiedzial: Chodz piracie zrobimy nosze dla naszego mlodego Drowa. Allam moja droga jeszcze raz dziekuje Ci za pomoc przy tej szramie na policzku. Wszyscy spogladali na Elfa w niemym zdumieniu. Wydawalo sie ze zadawali sobie jedno pytanie: Jak on to zrobil, przed chwila ledwo zywy a teraz chodzi, rozmawia, a nawet rozkazuje...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
allam
Mówca



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 19:27, 29 Paź 2006    Temat postu:

Wyłoniła się zza drzewa. W ręku trzyma dwa kije, każdy z nich ma zaostrzone końce.
- Panie to raczej ja powinnam ci i Danathowi podziękować za ratunek. -wbiła kije w ziemię - Jeżeli znajdziecie jeszcze kawałek jakiegoś płótna to mamy gotowe nosze. - Odwróciła się i skierowała do Danatha Cholera, dobra lekarstwa ma ten elf. stwierdziła cicho.
Gdy doszła na miejsce usiadła po turecku przy mrocznym elfie. - Mam nadzieję, że dobrze zagoją się twoje rany. Mocno oberwałeś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Danath Ken'ar
Mówca



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: TA-Quenda'CALIG

PostWysłany: Nie 20:06, 29 Paź 2006    Temat postu:

Niezle dostałem kiedy walczyłem z całą grupą piratów, gdy osłaniałem eledhela. Lecz to nic, jestem Mrocznym Elfem me rany szybko się zagoją.- wyjaśnił Danath Ale ta noga piekelnie boli...- dodał jeszcze Łowca łapiąc się za dolną kończynę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
allam
Mówca



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 20:20, 29 Paź 2006    Temat postu:

Wyciągnęła z torby manierkę i podała Danathowi.
- Wypij to, niestety nie jest to elficki środek, ale złagodzi ból. Możesz być po tym trochę otempiały.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Danath Ken'ar
Mówca



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: TA-Quenda'CALIG

PostWysłany: Nie 20:28, 29 Paź 2006    Temat postu:

Ech... i tak nie mogę czuć się już gorzej- powiedział z obojętnościa Danath i jednym haustem wypił eliksir. Mam nadzieję, że niedługo znajdę się w łóżku- dodał Łowca i ziewnął lekko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eledhel
Postowy



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:56, 29 Paź 2006    Temat postu:

Allam jezeli interesujesz sie medycyna to moge podac Ci przepisy na moje eliksiry. Jednak pamietaj ze maja one wielka moca i trzeba uzywac ich z umiarem. Przy sporzadzeniu niektorych bede musial Ci pomagac poniewaz do sporzadzenia ich potrzebna jest elficka magia. Elf rozejzal sie w poszukiwaniu jakiegos plotna. Ewentualnie mozna zrobic nosze z namiotu tych lobuzow - stwierdzil.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
allam
Mówca



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 21:52, 29 Paź 2006    Temat postu:

- Rozsądna myśl. Co do eliksirów to chętnie bym skorzystała z twojej pomocy, ale narazie muszę skończyć naukę kartografii - na samą myśl skrzywiła się lekko, po chwili wstała i podeszła do namiotu bandziorów- Trzeba by to zmniejszyć. - zaczęła sprawnie kroić materiał mieczem Eledhela. Chyba zapomniała, że dzierży nie swoją broń.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eledhel
Postowy



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:10, 29 Paź 2006    Temat postu:

Eledhel usmiechnal sie obserwujac pracujaca Allam. Ladnie macha mieczem... I podczas potyczki rowniez dawala sobie rade, jednak jeszcze sporo nauki przed nia... Tak jak przedemna... Pomyslal Eledhel dotykajac rany na policzku. Ciekawe jak tam w Drzewie. Pewnie jak wroce to bede mial tygodniowe porzadki.

Elf podszedl do Danatha i spojzal na niego. Eh i bylo Ci ruszac za mna na ta wyprawe? Caly pacharatany jestes. Bede chyba musial udzielic Ci paru lekcji we wladaniu tymi mieczykami - powiedzial smiejac sie - A teraz odpoczywaj przed nami dluga droga do domu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Terlyn Dalael
Krasomówca



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawniej:Ze smoczej doliny Teraz:z pokładu:)

PostWysłany: Pon 12:14, 30 Paź 2006    Temat postu:

Telrynn wreszcie skończył obszukiwać ciała i ruszył w kierunku pozostałych towarzyszy.
-Witaj pani,mam nadzieję że te zbóje nie skrzywdziły cię,wybacz żę musiałaś tyle czekać na odsiecz ale dopiero zawinęliśmy do portu po niezbyt fortunnym rejsie-powiedział Telrynn do Allam kłaniając się i delikatnie muskając wargami jej dłoń.
-A kogoż to moje oczy widzą czy to nie mój stary druh Danath Ken'ar?,co sprowadził o cię na naszą wyspę przyjacielu?,a zresztą nie czas na wyjaśnienia widzę że marnie wyglądasz lepiej zabierzemy cię do osady,drodzy towarzysze proponuje byśmy zabierali się stąd zanim padlinożerni wyjdą na na nocny żer,nie chciał bym tu wtedy być o ciała tych rabusiów nie musimy się zbytnio martwić natura się nimi zajmie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
allam
Mówca



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 13:51, 30 Paź 2006    Temat postu:

Spojrzała na Terlyna i powiedziała chłodno - Witaj Panie. Skrojone płótno złożyła na pół i zrobiła nacięcia na brzegach. Potem przełożyła kij przez otwory tworząc prowizoryczne nosze. Spojrzała na swoje "dzieło" krytycznie i stwierdziała - Powinno wytrzymać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna -> Wyspa Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 10 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin